avatar Witaj na moim blogu rowerowym :) Od pierwszego wpisu na Bikestats przejechałam

6075.91

kilometrów. Więcej o mnie.

Gminy zaliczone na dwóch kółkach

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Kasiula.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

90-100 km

Dystans całkowity:180.94 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:33
Średnia prędkość:19.79 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:90.47 km i 4h 33m
Więcej statystyk
  • DST 90.90km
  • Aktywność Jazda na rowerze

z Pawłem Tour de Grudziądz

Sobota, 28 czerwca 2025 · dodano: 29.06.2025 | Komentarze 0

Rewelacyjny Towarzysz, świetna trasa, dobra pogoda - czego chcieć więcej? :)

Makowe pole. Strzelce Dolne.

Kościół w Kozielcu.
Nadwiślański Park Krajobrazowy.
Po drodze mijamy unikalny Parów Cieleszyński. Jest to rezerwat z niezwykłymi formacjami piaskowców i zlepieńców, które datowane są na około 17-16 tysięcy lat temu - w czasach, gdy ustępował stąd lodowiec skandynawski. Poniższe zdjęcie znalezione w sieci pokazujące z lotu ptaka rezerwat. Szlak nie jest dobrze oznakowany.

Struga Niewieścińska, łęg wiązowo-jezionowy, mnóstwo skrzypu polnego - mamy malownicze widoki.

Dalsza część zdecydowanie bardziej zarośnięta. Pokrzywy sięgają pasa.

Szybka kalkulacja czasu do pociągu powrotnego i solidarnie decydujemy się na wycof. Wybierzemy się na piaskowce innym razem.

W drodze ...
Docieramy do Grudziądza. Azymut PKP główny. 

Stan dworca trochę jednak dziś straszy.
W pociągu - nasze rumaki na stanowisku, my niezmiernie zadowoleni z wyprawy. Przesiadka w Laskowicch Pomorskich i powrót do domu.
Zaliczone kolejne gminy oraz przekroczenie 6 000 km na dwóch kółkach.

Kategoria 90-100 km, Z FOTO


Bydgoszcz-Nakło nad Notecią-Szubin-Bydgoszcz

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 18.05.2013 | Komentarze 3

Z nowo poznanym Danielem umówiliśmy się na wycieczkę do Nakła. Moje kolano dawało o sobie znać, zatem szarżować nie mieliśmy. Jechaliśmy wzdłuż kanału bydgoskiego, po czym kierowaliśmy się na Kruszyn, a stamtąd do miejsca docelowego.

W Nakle przekąsiliśmy co nieco, trochę odsapnęliśmy i padł pomysł - jedziemy do Szubina. W między czasie złapał nas deszcz, który na szczęście po chwili ustał. Towarzysz w trakcie drogi wyjaśnił mi na czym polega idea geocachingu. W związku z tym, iż bierze on udział w tej zabawie, polegającej na poszukiwaniu skarbów za pomocą odbiornika GPS, odbiliśmy do miejscowości Niedźwiady. To właśnie tam schowana jest owa tajemnicza skrzynka. Skrzynkę odnaleźliśmy bez większych problemów,
Ponadto mieliśmy sposobność zwiedzenia obserwatorium, z którego bez wahania skorzystaliśmy. Po krótkim wykładzie wzbogaconym nietuzinkowymi zdjęciami ruszyliśmy w trasę. Dotarliśmy do Szubina, a w nim niezła grillowana kanapka oraz dobre lody. Powrót z wiatrem, wiec nawet przyjemnie się jechało. Licznik wskazał równe 90 km, cholera miało być ,,delikatnie"... Kolano za to z pewnością podziękuje.
Kategoria 90-100 km, Z FOTO